Co roku wiele osób czeka na publikację rankingu najbogatszych Polaków. Na liście są 32 osoby, które zebrały razem ponad 130 mld zł. My skupiliśmy się na samochodach, którymi jeżdżą. Cóż, fani motoryzacji w większości wypadków mogą pomarzyć o autach, którymi wożą się najbogatsi, ale zawsze miło jest choć popatrzeć.
Najbogatsi uwielbiają wyjątkowe samochody. Nie zadowalają się popularnymi markami. Mało tego, inwestują nie raz całkiem zaskakująco! Michał Sołowow-rajdowiec, od lat związany jest z motoryzacją. Podobnie jak Sobiesław Zasada, który otwarł centrum szkolenia kierowców. Państwo Olszewscy produkują popularne autobusy, a Krzysztof Oleksowicz-z licencją rajdowca, jest liczącym się importerem części zamiennych dla samochodów osobowych i ciężarowych. Mariusz Książek ma sieć myjni samochodowych Robo Wash Center i sprzedaje auta luksusowe.
O tym, że najbogatsi kochają drogie auta może świadczyć rosnący popyt na te dobra luksusowe. W Polsce, w 2016 r. kupiono 52 tys. samochodów z klasy premium. Większość aut kosztowała ponad 100 tys. zł, ale zdarzały się modele za milion. Najczęściej kupowano BMW, Mercedesa Klasy S Coupe. Audi Q7 e-tron, Volvo XC90, Lexus RX 450h, Mini Countryman, Porsche 911 Turbo, Range Rover, Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio, Jaguar F-Pace, Infiniti Q70 Hybrid.
Rodzeństwo Kulczyków jeździ najdroższymi samochodami świata. W 2015 r. Sebastian Kulczyk w swoim garażu miał Porsche 918, które warte było prawie 4 mln zł. Teraz widuje się go najczęściej za kierownicą Jaguara XK120 z 1950 r., który na akcjach kosztuje ponad 300 tys. dolarów.
Drugi z najbogatszych, Michał Sołowow od lat jeździ marką Range Rover. Mimo, że każdy spodziewa się po nim szaleństwa na drodze, od uparcie twierdzi, że droga to nie odcinek specjalny i jeździ zgodnie z przepisami.
Zygmunt Solorz-Żak do niedawna jeździł Mercedesem S 65 AMG i SLS AMG GT Final Edition. Samochód wyróżniał się luksusowymi dodatkami. Suną niemal nad dzięki kamerom stereoskopowymi, które wykrywały nierówności drogi, dopasowując stopień tłumienia, do warunków jazdy. Obecnie Solorz-Żak najczęściej jeździ jedną z limuzyn z kierowcą.
Dariusz Miłek, obecnie jest na 4 miejscu w rankingu najbogatszych i do niedawna jeździł Audi A8, Porsche Panamera oraz ikoną motoryzacji-Porsche 911 za ponad milion zł.
Leszek Czarnecki podobno jeździ BMW serii 7 ma Porsche Panamera. Żonie kupił zaś BMW Z4, który kosztował ponad 200 tys. zł.
Roman Karkosik, z 10 miejsca najbogatszych Polaków w 2016 r. do niedawna jeździł Audi A8, za ponad 500 tys. zł. Podobno również jeden z Maybachów toruńskich, również był jego.
Janusz Filipiak – twórca internetowego giganta Comarch, choć jest dopiero 67 na liście najbogatszych Polaków, ma 6 m. Rolls-Royce, kupionego w Dubaju za prawie 1 mln zł. Podobno samochód ten kupił sobie na poprawę humoru.
Państwo Koralowie, jedni z najsłynniejszych lodziarz posiadają: Murcielago SuperVeloce LP 6704SV, dwa Rolls-Royce’y Phantom EBW, Ferrari 430 oraz Mercedesa SLS AMG 6.3. Podobno jeżdżą tym, którym podjedzie akurat kierowca.
Choć wartość samochodu spada zaraz po wyjechaniu nim z salonu, najbogatsi lubią kupować luksusowe auta. Najczęściej jeżdżą nimi z kierowcami, choć dla rozluźnienia lubią sobie wskoczyć za kierownicę jakiegoś BMW czy Maybacha.
Może więc warto skorzystać z inspiracji i zainwestować w motoryzację?